Dzień 3 "Na grani"

Poniedziałek, 15 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Góry
Cały wyjazd do Złotego Stoku po to by właśnie przejchać się szlakiem granicznym, trasa dokładnie zabrana z BikeBoardu. Jedynie my fulli nie mamy, wiec poginaliśmy na Hardtailach, ale i tak było super.
Trasa typowe enduro, czyli dużo chodzenia z rowerem pod pachą, ale tez niesamowite zjazdy po prawdziwych górach, bez żadnych strzałek ani wykrzykników, tylko przyroda i rower. No i do tego Gekon i Luxi i dużo zabawy.
Trasa:
Stronie śląskie - żółtym szlakiem pieszym na granice PL-CZ miedzy Śneżnikiem a przejsciem granicznym Danielowa polana. Potem ciągła jazda góra dół, noszenie roweru pod najbardziej strome momenty, ale ogólnie jak najwięcej w siodle. Mimo że nie było to zawsze najbardziej ekonomiczne czasowo i energetycznie. Doskonały trening mimo woli umiejętności podjeżdzania po skałach. Do tego flow na zjazdach (ponad 50km/h), wszechobecny swąd palących się klocków.
Zielonym szlakiem jechaliśmy przez same szczyty 1000m n.p.m., przez Rudawiec, potem już tylko szlak szedł miedzy słupkami granicznymi, przez okolice SMreka, Kowadło aż do Nowego Gierałtowa, potem zjazd do Stronia Śl. Łącznie około 7h na szlaku.

Zdjęcie Luxiego:

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa konag

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]