Powrót na rower

Wtorek, 6 marca 2012 · Komentarze(3)
W weekend przejechałem 30 (sobota) +37km (ndz) w ciężkim terenie Puszczy Zielonki (roztopy połączone z rozoraną zmrożoną ziemią) przygotowując trasę maratonu w Czerwonaku. Noga nie bolała, wszystko oprócz tyłka;) dało radę po 3miesiącach przerwy od prawdziwego jeżdżenia(na trenażerze byłem może w ciągu tego czasu 3 razy).
Sztywny widelec w zimówce i łapy trochę czuć, ale mniej niż w zeszłym roku, latanie o kulach w styczniu chyba mi pomogło:D

Dziś zrobiłem marszobieg, dziwnie tak robić bazę w marcu gdy wszyscy dookoła już zakwaszają..

Plan na marzec: nabić trochę kilometrów na spokojnie. Treningi specjalistyczne będę realizował w kwietniu.

Komentarze (3)

Wycieczki znajomych :P Akurat mi sie nudziło wieczorem ...

bloom 10:51 środa, 7 marca 2012

kurcze, Tomuś, szybki jesteś:D Nie wrzucam tutaj nic od miesiąca a Ty masz mnie jako stronę startową? :P:P

Zbyhoo 23:01 wtorek, 6 marca 2012

A luxi pewnie dalej odpoczywa ;p

bloom 22:59 wtorek, 6 marca 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zesla

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]