Wpisy archiwalne w kategorii

Trening w terenie

Dystans całkowity:3745.80 km (w terenie 2793.20 km; 74.57%)
Czas w ruchu:183:31
Średnia prędkość:20.41 km/h
Maksymalna prędkość:78.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:189 (96 %)
Maks. tętno średnie:154 (78 %)
Suma kalorii:69705 kcal
Liczba aktywności:97
Średnio na aktywność:38.62 km i 1h 53m
Więcej statystyk

Biedrusko poligon Gołaszyn Maniewo Chludowo [Łańcuch]

Czwartek, 7 lipca 2011 · Komentarze(0)
Udało mi się dziś wygospodarować więcej czasu, trening wytrzymałościowy. Z 3 wjazdami na Morasko dla techniki. Odkryłem na nowo drogę przez poligon w stronę Obornik i potem ścieżki w tamtych lasach. Cały czas w okolicach 145 utrzymywałem tętno.

Dziewicza i Swarzędz

Środa, 29 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Seba i Sylwek Swat, Mateusz, Wojtek i Gekon. Na Dziewiczą jak najszybciej, 28minut spod domu. Tam 2 okrązenia dużym tempem, potem do Swarzędza z Gekonem pozjeżdzać trudne zjazdy. Po długim namyśle nad ostatnim nad Jeziorem udało mi się go zjechać.
Wyjazd długi, wysoka temperatura. Prawie 5h na powietrzu.
Odebrałem też nowe nieporysowane szkła do moich Goggli, dzięki Czarny!!!

Tabata na poligonie

Środa, 22 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Mały peleton: Wera,Józek, Mateusz, Wojtek i ja. Pojechaliśmy na poligon robić Tabatę. Kwas w udach, ogień w mięśniach i płucach, "if it hurts, it must be good".
Na poligonie stała żandarmeria wraz z policją. Zatrzymywali samochody, ja akurat przejechałem obok nich z prędkością 45km/h, akurat w trakcie sprintu, nie zdążyli zareagować. Reszta peletonu została zatrzymana, 500zł lub się wracają. Wiec się wrócili. Ja dokończyłem jazdę i pojechałem na Kokoryczowe wzgórze, potem na singla, którym nie jeździłem od roku, tam spotkałem biegającego z psem prezydencika Grobelnego... Jego fryz poznać można z kilometra:D
Na koniec Morasko, krótki stromy podjazd po belkach, przez środek każdej z belek.

Morasko i Warta z Mateuszem

Wtorek, 21 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Zabrałem zimówkę, Radona. Od 3 miesięcy, od Mazovii Zimą, nie ruszałem tego roweru. Teraz widać różnicę miedzy nim a Northteciem. Kierownica wąska jakaś, V-ki i dętki, złapałem kapcia bo się rozszczelniła łatka bezklejowa, tymczasowa jak się okazuje.

MP XC MTB Kielce Dzień 2 Rozjazd

Sobota, 18 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Mistrzostwa Polski XC MTB Kielce Dzień 2
Dzień odpoczynku. Jedynie lekkie kręcenie, wjazd na zamek w Chęcinach, zwiedzanie. No i ładowanie węglowodanami, cały dzień makaron makaron i makaron.

A4 i Morasko

Piątek, 10 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Do Biedruska asfatem, i po poligonie. Tabata, czyli 3x 5 serii 30s sprintu/15odpoczynku. 4 serii już nie dałem rady zrobić.
Potem przez 10minut nie mogłem dojść do siebie. Na Morasku podjazdy i zjazdy, szybkim tempem.
Rano zrobiłem serwis Elixirów. Wymieniłem płyn DOT 5.1. Z przodu mimo 2 lat jakie już przejechał wyglądał w miarę ok, był cimno żółty. Z tyłu wymianiałem 3miesiące temu, ale na DOT 4. Hamulce działają jak żyleta.

Od 2 tygodni jeżdzę z nową wkładką w kasku:
MET GelO2 Pad
Zastąpiłem nią ubitą wkładkę czołową, teraz kask lepiej trzyma sie głowy, wyogdniej jest, podobno bardziej higienicznie itd itp. Polecam!
http://www.velo.com.pl/produkty/?m=9&pk;=%&id=3296


Morasko ze znajomymi

Czwartek, 2 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Swat, Józek, Wera,Patryk, Wojtek.
Długa jazda, przez pierwsze 1.5h duże tempo,potem wolniej.

Wytrzymałość siłowa

Wtorek, 31 maja 2011 · Komentarze(0)
Do Śnieżycowego Jaru przez Biedrusko.
Po rozgrzewce, w Radojewie zacząłem 30minut WS, miało być strefa 4 i 5a ale wkręcałem sie głównie na 4.

Potem powrót, po chwili odpoczynku też szybko. Radojewo-rybkę zrobiłem z prędkością nie spadającą poniżej 33km/h, tętno 178.
Rozjazd i do domu. Dobry trening, tego mi potrzeba.
Tętno średnie łącznie z rozjazdami.