Morasko - ale zimno!

Środa, 9 listopada 2011 · Komentarze(0)
Wyszedłem na rower by się poruszać. Okazało się że jest strasznie zimno, 4*C. Za cienko sie ubrałem wiec jeździłem tylko po lesie po Morasku. Wracając do domu wyskoczyłem z hopy i źle wylądowałem. Na przednim kole, pod kątem. Opona się rozszczelniła, mleczko uciekło i zaliczyłem dzwona.
O dziwo, mleko trzymało się dobrze, zbiła się grudka ale sporo było płynnego. Było w oponie minimum od początku sierpnia!!! Ale na zejście opony z obręczy nie ma rady, jedynie używanie opon Tubeless Ready, bo teraz z przodu miałem zwykłą kevlarową Geax Saguaro.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa upach

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]